Translate

wtorek, 1 maja 2012

Czekoladoterapia :)

Witam Was serdecznie! :) 
Jak tam długi weekend? Kto robi powtórki do matury? :)



Dzisiaj dodam Wam zdjęcia i opis szamponu, o którym wspominałam jakiś czas temu. Odebrałam go dopiero w tym tygodniu, ponieważ był on sprowadzany z Włoch :-)

 
A oto jego krótki opis, który dla Was przetłumaczyłam :-)
Odżywczo-regenerujący szampon z czekoladą i orzechami laskowymi. Idealny dla suchych i zniszczonych włosów. Jego formuła oparta jest na ekstraktach kakao. Jest bogaty w minerały i oligoelementy. Oczyszcza delikatnie, reminalizując i odżywiając włosy. Włosy stają się miękkie i pełne refleksów.  Subtelny czekoladowy zapach działa na nasze zmysły niczym terapia.
           
 
 Wybaczcie mi za tą jakość :( w wolnej chwili przepiszę Wam skład!

     Za 900ml zapłaciłam 120zł

Miałam już wcześniej duży, nawilżający szampon z tej samej firmy i starczył mi na 8 miesięcy :) Dodam, że myję głowę co 2-3 dni. Nigdy nie miałam problemów z przetłuszczającymi się włosami. Bardzo się cieszę, że moje włosy na 2 dzień nadal wyglądają na świeże :-) Co do wydajności, to zobaczymy czy ten jest tak samo wydajny :-)

 
 Ma kolor mlecznej czekolady, a zapach obłędny... Zjadłabym go! :)

Jeszcze go nie używałam, bo dopiero co myłam głowę :-) Dam znać jak działa :)

Pozdrawiam ;-)

18 komentarzy:

  1. kurczę dawno nie byłam na twoim blogu ale się pozmieniało :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ojej już sam kolor smacznie wygląda ! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mmm otworzyłas i smaka mi narobiłas :D czekolada....mniam hehehe
    kiedys mialam szampon czekoladowy ale z joanny i było to wieeeeelkie badziewie :P

    OdpowiedzUsuń
  4. zazdroszczę Ci tego szamponu :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. no dokładnie a ja go kupiłam ze wględu na zapach czekolady ;/ :P
    zrezygnowałam po 2 myciach :P hehhe
    w renomę Twojego szamponu nie wątpie :) już samo miejsce gdzie go można dostac wiele nam mówi ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbia kosmetyki o zapachu czekolady, najchętniej żele pod prysznic, balsamy do ciała... do szamponu podeszłabym z dystansem ale na pewno bym wypróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mmm,, czekolada, kupiłabym go na pewno :)

    OdpowiedzUsuń
  8. kupiłabym tylko dla zapachu!!!:D
    zapraszam do mnie na rozdanie!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czekolada..mmmm
    zapraszam do mnie;
    http://kinga-officalblog.blogspot.com/
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Zostałaś u mnie otagowana :-))

    OdpowiedzUsuń
  11. niestety ja muszę się uczyć do matury.
    czekolada..mmm..:)

    OdpowiedzUsuń
  12. taki szampon,a po myciu tabliczka czekolady i humor extra cały dzien ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. oj nie słyszałam o tym szamponie ale ja czekolady nie lubie!

    OdpowiedzUsuń
  14. powiem Ci, że zachęcająco opisałaś ten szampon jest tylko mały problem opakowanie nie jest poręczne i ciężko zabrać je w podróż trzeba mieć zastępcze, chyba że mają też mniejsze wersje? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. "boję się" takich smakowych wynalazków , że coś tam nie chcący zjem hihi
    ciekawa jestem recenzji bo moje włosy też są suche i zniszczone i suche i jeszcze zniszczone:)
    ...czekolada mmmmmm

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku
jest mi bardzo miło z powodu Twojej obecności na moim blogu, Twój komentarz pod tym postem sprawia mi ogromną radość ❤
Pozdrawiam ciepło i zapraszam do przeczytania następnego posta :)
Asia